Wpisy archiwalne w kategorii

treningowe

Dystans całkowity:9640.53 km (w terenie 1772.40 km; 18.38%)
Czas w ruchu:417:19
Średnia prędkość:22.89 km/h
Maksymalna prędkość:75.74 km/h
Suma podjazdów:1707 m
Maks. tętno maksymalne:199 (101 %)
Maks. tętno średnie:171 (87 %)
Suma kalorii:18228 kcal
Liczba aktywności:146
Średnio na aktywność:66.03 km i 2h 53m
Więcej statystyk

Po weselne jeżdzenie

Sobota, 6 lutego 2010 · Komentarze(0)
Kategoria treningowe, zimówka
Jak to zwykle była po imprezach, to i również po weselu wstałem przed 9, choć kładłem się o 5:30 :P
Na rowerek na 2 godzinki, po drodze budząc parę młodą.
Dziś z pulsometrem.
czas z pulsometru 1h53min
I zbieranie sił na poprawiny :P

powtórka z wczoraj, +

Wtorek, 12 stycznia 2010 · Komentarze(0)
W ciągu dnia do i z pracy, i standardowo o 20 na trening na 2 godzinki, trasa bardzo podobna do wczorajszej z tą różnicą ze dzisiaj się Ją jakoś szybciej pokonywało i trochę więcej się przejechało, czas zaplanowany 2 godziny został wykonany ;)

>> ŻYCIE BEZ ROWERU POWODUJE RAKA I CHOROBY SERCA

do pracy i trening

Poniedziałek, 11 stycznia 2010 · Komentarze(0)
Do pracy z samego rana, wieczorkiem w czasie treningu na działeczkę zwalić śnieg z altanki (z dachu) potem jeszcze godzinka jeżdżenia i do domu.

Extrem Bike Glinki Snow

Niedziela, 10 stycznia 2010 · Komentarze(1)
Kategoria zimówka, treningowe
Nie było lekko kilka kilometrów po lesie a czułem się zmachany.
przy maksymalnej prędkości wiadomo glebe zaliczyłem pierwszą z kilku :P

Rajd bike extreme ...

Niedziela, 3 stycznia 2010 · Komentarze(2)
Kategoria treningowe, zimówka
Start godzina 11:00 Kaufland na Wojska Polskiego.
Dziś świeżutki śnieżek pod kołami :) więc jazda będzie extra.
Na start przyszedł fotoreporter z Pomorskiej i postrzelał kilka fotek:


foto pobrane z pomorska.pl

Cała wycieczka bo jak dla mnie to już zbyd slaby trening było extra, śnieżnie, czasami niebezpiecznie gdzie nie gdzie ślisko no i bez sprawdzenia twardości nawierzchni się nie obyło ;)
Wiem jedno po dzisiejszej niedzieli już raczej na Rajd Bike Extreme tej zimy się nie wybiorę chyba, że wcześniej zrobię sobie kilku godzinny trening i na rajdzie zrobię rozjazd :)
Pozdrawiam Bydgoskich Bikerów którzy dzisiaj byli w Puszczy Bydgoskiej

Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających
>> ŻYCIE BEZ ROWERU POWODUJE RAKA I CHOROBY SERCA

trening

Sobota, 2 stycznia 2010 · Komentarze(0)
Wiele było koncepcji na tę sobotę, z rana miało być przejechane 200km po szosie więc założyłem lemondkę, lecz zbyd późno się obudziłem i bym nie zdążył.
Drugą opcją było po zmroku objechać Zalew Koronowski (150-160km) lecz zagadałem się z kumpelą w sklepie i tak minęło kolejne półtorej godziny.

Wygrała opcja trzecia jak kumpel do mnei zadzwonił o 22:10 czy jadę do Ostromecka :P

No i ruszyłem o 22:40 do kumpla i razem do Ostromecka i okolicznych rejonów
02.01.2010 Nocna jazda © kitaxc

lampa na zdjęciu to rower kumpla

[/url]
w domu zawitałem o 2:30 w nocy.