Kategoria nocne, ostrzak, zawody
W Krakowie byliśmy około 8 rano. Trochę pozwiedzałem to miasto bo byłem w nim pierwszy raz :) trochę pofociłem

Niestety wawelu zwiedzić nie było mi dane bo wchodząc na teren zaraz jak otworzyli brame i choć wchodziłem jako jeden z pierwszych to tablica pokazała coś takiego sami ocencie :D

to tylko połaziłem ;)

o 16 zaczynała się imprezka
Alley Cat "tylko nie Skawina"
A ile ostrzaków tam zobaczyłem to jest co co lubię najbardziej :)

Koleżąnka Sara z Nowego Yorku też zawitała w Krakowie :) na swoim ostrzaku



Takich obrazków brakuje w Bydgoszczy koleżanka ... (wybaczcie ale imienia zapomniałem) tysz na ostrzaku ale pięknym :)

I to pomarańczowe moje ;)

Jeden z punktów kontrolnych balonik miał być w całości dowieziony na metę. Gorzej bo miałem torbę całą zawaloną rzeczami podręcznymi :P

Finisz i wspomnienia jak to było

no nie mów naprawdę nie zdążyłeś przed tramwajem ;) Agnieszka z punktu kontrolnego

nasze machins

zdjęcie się trochę rozmyło sorrki


Cała impreza skończyła się dużo szybciej niż myślałem wiec jeszcze w sobotę pojechaliśmy na dworzec żeby zdążyć na pociąg o 21:53 do Bydgoszczy :)
Plan był taki, że przyjadę do bydzi odwieść Asie towarzyszkę podróży i dalej pojadę sam do Gdańska stamtąd wrócę sobie rowerkiem :)

Na dworcu wyszła kolejna myśl a czemu by nie pojechać do końca biegu pociągiem z Krakowa ?? (trasa Przemyśl-Świnoujście)

W informacji sprawdziłem czy jest jakieś połączenie ze Świnoujścia do Bydgoszczy o jest o 15:32 z 2 przesiadkami mi odpowiadało :)
Jeszcze tylko odwiedzić kasę biletową i dopłacić do pierwszej klasy :) to było bardzo dobre posunięcie.

Na peronie zdziwiłem się ile ludzi chce do tego pociągu wsiąść :/ tragedia
Z głośników usłyszeliśmu, że wagony klasy pierwszej są na środku składu
#@$#@!#$#@!$ a co z rowerami ?? albo na początku albo na końcu :///
no nic wbiliśmy się w ostatni wagon klasy pierwszej, Asia poszła poszukać przedziału, nic nie znalazła :( To Ja ruszyłem na poszukiwanie znalazłem przedział w którym młoda parka się dopiero rozkłada zagadałem okazało się, że jadą do Szczecina no to się wbiliśmy :) do nich i rowerki spokojnie sobie podróżowały z nami :)))

lepszego miejsca znaleźć po prostu się nie dało, i My się spokojnie wyspaliśmy w tym przedziale nie martwiąc się o rowery które spokojnie sobie jechały nad nami :)

Wysiedliśmy na stacji w Świnoujściu ale to już w dniu następnym opiszę :)

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa owduz

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]