Dzisiaj był dzień ciężki do
Niedziela, 8 czerwca 2008
· Komentarze(0)
Kategoria Orbea
Dzisiaj był dzień ciężki do domu z lądowało się w sumie rano po mało przespanej nocy i wcale na rower nie chciało mi się iść non stop przysypiałem z bólem głowy po poprzedniej nocy. Około 10:00 mieliśmy iść pokręcić godzinę przesunęliśmy na 12 a poszliśmy o 15, to było już lepiej z devilem pokręcilismy trochę w terenie w stronę Piecek i dalej objechaliśmy jeziorko do Chmielnik powrót szosą :) po dotarciu do domu trzeba było trochę posprzątać bo o 20:30 zaczynał się meczyk Polska-Niemcy na który trochę osób się zeszło :) niestety Polacy górą ale i tak przegraliśmy :(
i tak to zakończył się kolejny weekend :)
i tak to zakończył się kolejny weekend :)