weekend za ...

Niedziela, 17 stycznia 2010 · Komentarze(8)
za wiele mi się pisać nie chce ale pochwalić się mogę ;)
i zapraszam w przyszłości ;)




i zdechła bateria od licznika, nie dziwie się jej: jakiś rok czasu ją mam (plus czas kiedy licznik leżał w magazynie) zima a baterie nie lubią zimna a tutaj jeździła w temperaturach do dwudziestu paru na minusie

z relacji mało jeździłem bo fee byłą pogoda i wsiadłem na trenażer a wiecie jak się nastawiam na spisywanie kilometrów z trenażera, w ogóle nie adekwatne do przejechanych w realu więc ich nie będzie

powtórka z wczoraj, +

Wtorek, 12 stycznia 2010 · Komentarze(0)
W ciągu dnia do i z pracy, i standardowo o 20 na trening na 2 godzinki, trasa bardzo podobna do wczorajszej z tą różnicą ze dzisiaj się Ją jakoś szybciej pokonywało i trochę więcej się przejechało, czas zaplanowany 2 godziny został wykonany ;)

>> ŻYCIE BEZ ROWERU POWODUJE RAKA I CHOROBY SERCA

do pracy i trening

Poniedziałek, 11 stycznia 2010 · Komentarze(0)
Do pracy z samego rana, wieczorkiem w czasie treningu na działeczkę zwalić śnieg z altanki (z dachu) potem jeszcze godzinka jeżdżenia i do domu.

Extrem Bike Glinki Snow

Niedziela, 10 stycznia 2010 · Komentarze(1)
Kategoria zimówka, treningowe
Nie było lekko kilka kilometrów po lesie a czułem się zmachany.
przy maksymalnej prędkości wiadomo glebe zaliczyłem pierwszą z kilku :P