Rower górski, od półtora miesiąca nie jeździłem na rowerze z wolno biegiem, cały czas na ostrzaku, poza tym: Teren od 2 czy 3 miesięcy nie byłem w terenie na treningu, wycieczce.
Opis niebawem jak się ogarnę, zdjęcie poniżej w Kozielcu gdzie mastersi z Kermitem zawrócili do Bydzi, Ja pojechałem dalej. Plus wieczorkiem do Kami.
Dane Treningu: 112.26 km 0.00 km teren 04:19 h 26.01 km/h: Maks. pr.:48.43 km/h Temperatura:1.0 HR max:- (-%) HR avg:- (-%) Podjazdy:652 m Kalorie:- kcal Rower:Ostrzak
Z rana do pracy, Asfalt suchutki już miałem chęć zdjąć błotniki z ostrzaka. W ramach zachęcenia przyjścia wiosny dzisiaj podobnie jak wczoraj w spodniach 3/4 :) jak później się dowiedziałem nie pomogło :P Po pracy trening i do babci (nie za dobrze z nią) potem jeszcze parę spraw na mieście, do domu na obiad i na spining.