ostrzakiem na morsowanie
Niedziela, 27 listopada 2011
· Komentarze(1)
Kategoria ostrzak, treningowe
OOoo, kolega mors?!
mors 19:45 niedziela, 25 grudnia 2011
Ja jeszcze w tym roku nie zacząłem, trochę pogoda nie sprzyja. ;))
Co do uroku prostoty ostrzaków: można jeszcze rzecz uprościć. I to o połowę... ;)
Wizja dojeżdżania monocyklem nad przerębel była jedną z głównych przyczyn, dla których go kupiłem i ogarniam.
No i dla PEŁNI minimalizmu. :]