do pracy + Masa Krytyczna

Piątek, 28 stycznia 2011 · Komentarze(0)
Do pracy, na termometrze -4,5 stopnia nie ukrywam, ze zmarzłem, w dodatku trochę zaspałem i rano bez śniadania,
Wracając do domu się ociepliło na termometrze około 1 stopnia, jazda przyjemniejsza, lecz w dalszym ciągu z pustym żołądkiem i na głodzie ;)
Nigdy więcej nie kupię chińskiej zupki Ostro-Kwaśnej.
Miałem jechać na siłownie lecz wybrałem się na Masę krytyczną, na której wystartowaliśmy z Łuczniczki, przez stary Rynek pojeździliśmy przy okazji gubiąc się na mieście ;) kończąc cała grupa która została na Starym Rynku.
Na masie temperatura przymroziła nas wszystkich było około 3 stopni na minusie i dwie i pól godziny z bikiem. Trochę zmarzły mi odsłonięte łydki :P (spodnie 3/4)



Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających.

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa stkim

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]