ekipa mokrych tyłków do dzieła :D:D

Czwartek, 1 października 2009 · Komentarze(0)
Kategoria treningowe, zimówka
i dni zaczynają się jesienne, rano wstaje i słyszę że leje nawet do okna nie podchodziłem żeby sprawdzić jak mocno i czy da się na rower wyjść (nie mam jeszcze błotników więc ...)
jest godzina 11:04 i dalej jest mokro :( ale czas się ruszyć więc może najpierw gdzieś na rynek mamuśka mnie wygania.
Następnie po jakieś błotniczki trzeba by się udać, TAK TAK to już ten czas gdzie człowiek przesiada się na zimówkę :) a tu jak co roku problemu te same zajechany napęd, problem z błotnikami itd itd czyli co roczność :D:D

EHHHHHHHHHH nie wyszło, już nawet słonko gdzieś się przez chmury przebijało ;) i jak wyszedłem to zaczęło lekko kropić :P lekkie kropienie przerodziło się w deszcz padający słabo ale równo i tak półtorej godziny jazdy w takich warunkach wystarczyło.

Pozdrawiam wszystkich tu zaglądajacych.

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa bohat

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]