W dniu dzisiejszym czasówka ;) nieźle mi poszło choć mogło być lepiej 60 na niecałe 200 osób ;)
Wieczorkiem jeszcze wjazd na Przełecz Karkonoską gdzie spotkałem Pixona :) schodzącego na pieszo kapcioszek stracił ciśnienie niestety :/ Pozdro dla Ciebie :)
Kurde 46 minut wjazdu pod górkę dla 9 minutowego zjazdu ehhh co za sprawiedliwość :P lecz było warto :)
I specjalne zdjęcie z podziękowaniami dla Booo zobaczył prawdziwe góry po raz kolejny :)
Pixon schodził już w góry kiedy my wjeżdżaliśmy ;) a kto na XC zabiera zapas xD niestety nie miałem żadnego zapasu w sumie wjeżdżałem z grupą 4 osób i jedyne co mieliśmy to rowery i dobry nastrój :)