zesrać się a nie dać się

Niedziela, 8 lutego 2009 · Komentarze(4)
Kategoria nocne, treningowe
tak dzielone na dwa razy z rana pod Kauflandem z 4 osobową ekipą pojechaliśmy szosę na Kozielec :) las niestety rozmięknięty.
65,54 km
2:27:24 czas
26,68 średnia
66,22 km/h max

z wieczornej jazdy hmmm
65,58 km :P
2:23:32 czas
27,42 średnia
69,50 km/h max

to na tyle :)
a to Ja :) w teamowych barwach

Komentarze (4)

W październiku tez nie pamiętam, aby jakoś specjalnie był zarośnięty :P

flash 12:16 sobota, 14 lutego 2009

Ale pióra zapuściłeś od czasu bikeOrientu:D

Xanagaz 20:42 poniedziałek, 9 lutego 2009

Na zdjęcia mieliśmy tylko jeden rower do wyboru.
Mój był w domu, i tak będziesz mnie objeżdżał :)
Pozdrawiam

kitaxc 00:15 poniedziałek, 9 lutego 2009

cześć Kita,
Twój sprzęt, czy od Radka pożyczyłeś? Jeżeli Twój, to w tym sezonie ja Ci już rady na pewno nie dam ;)

Paweł 23:57 niedziela, 8 lutego 2009
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa alzyc

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]