18-01-2009 Extrem Bike Glinki
Niedziela, 18 stycznia 2009
· Komentarze(0)
Kategoria treningowe
Nieco urozmaicenia ;) i kolejna wyprawa z cyklu śnieżne szaleństwo :)
Jak co weekend godzina 11 kaufland wojska polskiego :) dotarłem na czas :D:D co się rzadko zdarza.
Dzisiaj choć temperatura -2/-3 stopnie to było dość zimno za sprawą unoszącej się mgły, nie była ona zbyd przyjemna również dla samej drogi która została dość mocno oblodzona :F a to tygryski lubią najbardziej :D
Tam było najprzyjemniej :)
Jezioro w Pieckach dalej zmrożone :)
Bilans dzisiejsze jazdy: za sprawą dużej wilgotności powietrza zmarznięte stopy, za sprawą oblodzenia nawierzchni kilkanaście gleb uczestników :P
W tym dwie moje i nieplanowane sto osiemdziesiatka z nogami na pedałach, do teraz się zastanawiam czemu się nie wywróciłem :)
Podwyższenie swoich umiejętności jeżdżenia bez przyczepności :)
>> ŻYCIE BEZ ROWERU POWODUJE RAKA I CHOROBY SERCA
Pozdrawiam
Jak co weekend godzina 11 kaufland wojska polskiego :) dotarłem na czas :D:D co się rzadko zdarza.
Dzisiaj choć temperatura -2/-3 stopnie to było dość zimno za sprawą unoszącej się mgły, nie była ona zbyd przyjemna również dla samej drogi która została dość mocno oblodzona :F a to tygryski lubią najbardziej :D
Tam było najprzyjemniej :)
Jezioro w Pieckach dalej zmrożone :)
Bilans dzisiejsze jazdy: za sprawą dużej wilgotności powietrza zmarznięte stopy, za sprawą oblodzenia nawierzchni kilkanaście gleb uczestników :P
W tym dwie moje i nieplanowane sto osiemdziesiatka z nogami na pedałach, do teraz się zastanawiam czemu się nie wywróciłem :)
Podwyższenie swoich umiejętności jeżdżenia bez przyczepności :)
>> ŻYCIE BEZ ROWERU POWODUJE RAKA I CHOROBY SERCA
Pozdrawiam