dom -> praca -> dom
Wtorek, 9 września 2008 · Komentarze(5)
dom -> praca -> dom

obiadek <mniam> tyle, że go nie było :P bo chata pełna gości z okazji urodzin :)

wieczorkiem pojechałem w końcu pobawić się z ramą do ostrzaka i ją w końcu przemalowałem teraz wisi sobie taka samotna u mnie w garażu i sobie schnie

wrzucając te zdjęcia dopiero zobaczyłem jako mi wyszedł kolor ;) wieczorem w garażu przy ledach wyglądał trochę inaczej :P

dziś druga warstwa i jutro fix wyjedzie po raz kolejny na ulice bydzi ;)

A w sobotę pojeździ po Krakowie ;) ktoś chętny do oprowadzenia mnie :P

wracając zajechałem jeszcze na stary rynek pofocić

w trybie nocnym :P czas naświetlania 0,25 sekundy

Komentarze (5)

Ostre koło jest zawsze piękne, nawet bez lakieru :P

mavic 22:19 środa, 17 września 2008

no i niestety połamany :(

kitaxc 14:59 poniedziałek, 15 września 2008

Cudny kolor :)

Moje wciąż niespełnione marzenie to cały zielony rower (amorek zielony R7), niestety wciąż w fazie całkiem wstępnego planowania ;)

Pozdro!

Boo 11:53 poniedziałek, 15 września 2008

przepiękny* :P

Aga 18:52 środa, 10 września 2008

przepiętny śmietniczek na dwóch ostatnich fotkach, naprawdę jego geometria niesamowicie kusząco wtapia się w klimat Biblioteki :D
a kolorek ramki całkiem całkiem :)

Aga 18:52 środa, 10 września 2008
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa atego

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]